Menu witryny

Grafika strony

Polecamy

Ścieżka powrotu

Treść strony

Serniki, szarlotki, snickersy, 3-bity, bounty… w sumie 27 blach swojskich ciast, a do tego wielkie serca Pań Gospodyń z KGW Pinczyn oraz bezinteresowna pomoc szczodrych Mieszkańców. Tak wyglądała wczorajsza niedziela w Pinczynie.

SŁODKA POMOC DLA OLEŃKI

Ani przejmujący chłód, ani wiatr czy deszcz – nic nie powstrzyma tych, którzy chcą czynić dobro. Tym bardziej, jeśli na szali jest zdrowie i życie małego dziecka. Przekonaliśmy się o tym wczoraj (w niedzielę 14 marca) w Pinczynie, gdzie zorganizowano kolejny charytatywny kiermasz. Tym razem dedykowany był on maleńkiej Oleńce Dzienniak ze Studzienic, która od urodzenia cierpi na krytyczną wadę serca.

Inicjatorem i organizatorem kiermaszu było Koło Gospodyń Wiejskich w Pinczynie, wspomagane jak zawsze przez sołtysa. Panie przygotowały stoisko pełne słodkich wypieków – a wszystko pyszne, świeże, pachnące i swojskie. I pełne dobra, bo Gospodynie – na czele z inicjatorką tej akcji Urszulą Bielińską, przewodniczącą KGW – włożyły w tę akcję naprawdę całe serce i wszystkie siły.

„Nasze Koło Gospodyń Wiejskich zawsze chętnie angażuje się wszędzie tam, gdzie ktoś potrzebuje pomocy. Kiedy tylko słyszymy o takiej potrzebie, od razu działamy! To już nasz trzeci kiermasz charytatywny w ostatnim czasie. Jesienią zorganizowałyśmy go po raz pierwszy  dla Oli, podczas pikniku w ogrodach parafialnych. Kilka tygodni temu – dla Olka z Czarnej Wody.  A dzisiaj – kolejny raz dla Oleńki, bo dziewczynka potrzebuje natychmiastowej pomocy. Razem możemy więcej, a na Gospodynie zawsze można liczyć!” – mówi pani Ula.

Cel był jeden – pomoc Oleńce! I to się pięknie udało, bo po niedługim czasie wszystkie ciasta zniknęły do ostatniego okruszka, a w skarbonce dla Oli znalazło się dzięki temu 2700 zł. A to nie wszystko!

Kiermasz zorganizowano bowiem na przykościelnym parkingu. A tuż obok czyli pod kościołem przez cały dzień trwała zbiórka do puszek, z którymi kwestowali tata małej Oli – Karol Dzienniak oraz wolontariusze.  Mieszkańcy Pinczyna, Pałubinka, Piesienicy, Karolewa, Białego Bukowca i Góry – czyli parafianie parafii w Pinczynie - okazali jak zawsze wspaniałe serca i hojność, a do skarbonek trafiło aż 3300 zł!

Łącznie, dzięki zaangażowaniu naszych Mieszkańców na konto małej Oli trafiła kwota 6 tysięcy złotych.

„Dziękuję wszystkim, którzy włączyli się w naszą akcję i odwiedzili kiermasz. Cieszymy się bardzo, że Mieszkańcom smakują nasze ciasta i wypieki. To wielka radość, że wracają do nas na każdym kolejnym kiermaszu i nie szczędzą też dobrych słów. Wszystko to dodaje nam sił i jest wielkim wsparciem. Jesteśmy dumne z Mieszkańców, a ja zawsze powtarzam, że na nasz Pinczyn i sąsiednie wioski zawsze można liczyć!” – pani Ula Bielińska nie kryje wdzięczności, podobnie jak sołtys Tomasz Boszka, który mówi: „Zebrana kwota kolejny raz utwierdziła mnie w przekonaniu, że jako Wspólnota stanowimy siłę, dla której warto rano wstawać bez względu na okoliczności. Życzę Aleksandrze i Jej Rodzinie, aby dobre Anioły czuwały nad Nią i nad lekarzami przeprowadzającymi operację Jej maleńkiego serduszka…”.

A my przyłączamy się do tych życzeń!

(foto: GOK Zblewo)

  • kiermasz dla oli
  • kiermasz dla oli
  • kiermasz dla oli
  • kiermasz dla oli
  • kiermasz dla oli
  • kiermasz dla oli
  • kiermasz dla oli
  • kiermasz dla oli
  • kiermasz dla oli
  • kiermasz dla oli
  • kiermasz dla oli
  • kiermasz dla oli
  • kiermasz dla oli
  • kiermasz dla oli

wstecz

Jednostki

Mapa

[obiekt mapy] Lokalizacja Gminy Zblewo na mapie

Informacje techniczne