Polecamy
Ścieżka powrotu
Treść strony
Kilkaset pierniczków, kilka kilogramów lukru i słodkich posypek o wszystkich kolorach tęczy, a do tego – mnóstwo dziecięcej frajdy i radości… Tak można by najkrócej opowiedzieć o Mikołajkach w Bytoni!
W BYTONI MIKOŁAJKI PACHNĄ PIERNIKAMI!
Jak Boże Narodzenie – to pierniki! Pachnące miodem i przyprawami korzennymi, kolorowe i piękne… I właśnie świąteczny piernik stał się symbolem bytońskich Mikołajek, na które w niedzielne popołudnie (8 grudnia) do miejscowej świetlicy wiejskiej przyszły całe rodziny. To były z pewnością najbardziej piernikowe Mikołajki w naszej gminie!
Organizatorzy (sołtys z Radą Sołecką oraz niezastąpione Panie z KGW Bytonia) przygotowali dla najmłodszych niesamowitą frajdę. Oprócz wesołych zabaw, tańców i konkursów, przepięknej choinki i smacznego poczęstunku, było też coś absolutnie niesamowitego. Panie Gospodynie z Koła Gospodyń Wiejskich przygotowały dla dzieci prawdziwą górę pierniczków, które każdy mógł do woli dekorować według własnego pomysłu. Powstawały więc cuda – cudeńka, kolorowe i wesołe, a do tego smaczne! W dekorowanie (i zjadanie) pierniczków angażowali się wszyscy – od najmłodszych, ledwo sięgających stołu Maluszków, po nieco starszych. Bo to po prostu wielka radość i prawdziwy zapach świąt!
A po piernikowym szaleństwie przyszedł czas na odwiedziny Mikołaja, który już tradycyjnie przyniósł dzieciom słodkie upominki.
